Interwencje strażackie po burzach na Warmii i Mazurach: liczba zgłoszeń sięga 240

W nocy, strażacy z regionu Warmińsko-Mazurskiego musieli niemal 240 razy interweniować, by usuwać zniszczenia spowodowane burzami, które przetoczyły się przez ten obszar. Zgodnie z ich relacją, liczba takich interwencji rośnie.

Informacje od dyżurnego z Wojewódzkiej Komendy Państwowej Straży Pożarnej, który przekazał te dane Polskiej Agencji Prasowej, wskazują, że przeważająca część wezwań dotyczyła usuwania drzew powalonych przez silny wiatr oraz odwadniania pomieszczeń zalanych podczas gwałtownych opadów deszczu. Strażak podkreślił, że ciągle napływają nowe zgłoszenia – nie wszystkie skutki nocnych wichur i ulewnych deszczy udało się od razu zauważyć.

Najbardziej dramatycznym incydentem, z którym musieli się zmierzyć strażacy, było przygniecenie młodego mężczyzny przez drzewo. Do tego zdarzenia doszło nad jeziorem Skanda w Olsztynie. Poszkodowany został natychmiast przewieziony do szpitala.

Nocna burza przemieszczała się z zachodu na wschód regionu. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło obszarów w pobliżu Elbląga, Ostródy, Iławy i Olsztyna.