Oszustwo telefoniczne w Nidzicy: przypadki dwóch starszych kobiet
W ostatnim czasie, dwie starsze mieszkanki Nidzicy doświadczyły nieprzyjemnego kontaktu z oszustem telefonicznym, podszywającym się pod policjanta. Mężczyzna ten zmierzał do wyłudzenia od nich oszczędności, twierdząc, że ich pieniądze na koncie bankowym są narażone na ryzyko. Jedna z pań uległa manipulacji oszusta i straciła 18000 zł, druga natomiast nie dała się oszukać i zdecydowanie odcięła się od intencji fałszywego policjanta. Te dwa przypadki stanowią zarówno ostrzeżenie, jak i naukę dla wszystkich, jak ważne jest ostrożne podejście do nieznanych rozmówców.
Pierwsza z kobiet otrzymała telefon od rzekomego policjanta, który przekonał ją o konieczności zabezpieczenia zgromadzonych środków przed działaniami fałszywego pracownika poczty. W wyniku manipulacji kobieta wypłaciła swoje oszczędności w wysokości 18000 zł i przekazała je nieznajomej osobie w wyznaczonym miejscu. Po tej transakcji, kontakt z oszustem urwał się, a starsza kobieta nie odzyskała swoich pieniędzy.
Dzień później, 6 lutego, inna 67-letnia mieszkanka Nidzicy zgłosiła do lokalnej policji, że otrzymała telefon od mężczyzny, który udawał policjanta z Warszawy. Ten próbował przekonać ją o zagrożeniu jej oszczędności i usiłował pozyskać jej dane osobowe, numer konta bankowego i telefonu komórkowego oraz informacje na temat posiadanych przez nią środków finansowych. Na szczęście kobieta ta zachowała zdrowy rozsądek, nie podjęła żadnych działań na rzecz realizacji żądań oszusta i odcięła się od dalszej rozmowy.