70-letni recydywista stracił prawo jazdy za przekroczenie prędkości w Nidzicy
Miłośnicy szybkiej jazdy, którzy regularnie ignorują przepisy drogowe, muszą być świadomi grożących im surowszych konsekwencji. Przykładem jest tutaj 70-letni kierowca osobowego auta z logo VW, który musiał płacić wysoką cenę za swój brawurowy styl jazdy. Swoim samochodem pędził przez miasto Nidzica osiągając prędkość 104 km/h, co skutkowało konfiskatą prawo jazdy na okres 3 miesięcy, nałożeniem grzywny w wysokości 3000 zł oraz doliczeniem do jego rekordu 13 punktów karnych.
W środę, 16 października, funkcjonariusze Ogniwa Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy, prowadząc kontrole prędkości na ulicy Sprzymierzonych, zatrzymali do kontroli właśnie tego kierowcę. Pomimo że obszar był zabudowany i obowiązywało tam ograniczenie do 50 km/h, mężczyzna postanowił poruszać się z niebezpieczną prędkością 104 km/h.
Nieodpowiedzialne zachowanie 70-letniego obywatela województwa mazowieckiego skończyło się dla niego utratą uprawnień do kierowania pojazdami na 3 miesiące. Policjanci, oprócz konfiskaty prawa jazdy, ukarali go również 13 punktami karnymi oraz mandatem o wartości 3000 zł. Powód? Kierowca ponownie popełnił wykroczenie z tej samej kategorii w ciągu ostatnich 2 lat.
Stosuje się tak zwane prawo recydywy dla najbardziej szokujących wykroczeń, które stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach. Jeśli kierowca złamie przepis z tej samej grupy przestępstw w ciągu 2 lat od ostatniego wykroczenia, zostaje ukarany mandatem dwa razy większym niż standardowy.